12.05.2021, godz. 22:22
Bardzo niespokojny wieczór
Zostaliśmy zadysponowani do pożaru dużej sterty gałęzi. Podczas dojazdu na miejsce zauważyliśmy pożar trawy przy drodze, który zagrażał zabudowaniom, jedna rota udała się, by ten pożar ugasić. Na miejscu jednak sytuacja była już opanowana przez mieszkańca pobliskiego domu. Pożar gałęzi zastaliśmy bardzo mocno rozwinięty, spaleniu uległa prawie cała sterta, działania polegały na ugaszeniu pozostałości oraz przelaniu pogorzeliska. Po zakończeniu działań udaliśmy się zatankować wodę skąd zostaliśmy przekierowani do kolejnego pożaru trawy tym razem w pobliżu drogi do Duląbki. W spalonej trawie niestety znaleźliśmy nieżywego węża. Apele o niewypalanie traw nadal są nieskuteczne. Za podpalanie traw grozi kara grzywny od 5 do 20 tys. złotych.
